Szafka, komoda Helmer - nie taka łatwa w złożeniu!

Cześć!

Ci, którzy często robią zakupy w Ikei z pewnością znają już ich specyficzne instrukcje obsługi i nie mają najmniejszego problemu z rozszyfrowaniem. Ja do tych osób nie należę, poza tym jestem zdania, że każda kobieta powinna mieć przy sobie mężczyznę, który jej taki mebel złoży!

Mój wybór padł na HELMER - komodę, szafkę na kółkach. Kolor uniwersalny - biały, choć wydaje mi się, że wpada w lekko żółtawy odcień, ale może po prostu źle widzę kolory :)

Potrzebowałam czegoś, co zmieści się w moim małym, domowym biurze, pozwoli mi schować papiery i ważne dla mnie dokumenty. Musiałam jakoś zapanować nad chaosem, który powoli wkradał mi się do tego pomieszczenia. 

Główne wymiary szafki:

• szerokość: 28 cm
• głębokość: 43 cm
• wysokość: 69 cm

Złożenie komody zajęło nam dwa dni. Mężczyźni po wstępnym zapoznaniu się z ilością ścianek, ilością elementów i liczbą stron w instrukcji wręcz przewracali oczami. Wiedziałam jednak, że męska duma męża i syna nie pozwoli im polegnąć przy tym zadaniu. 

Główne materiały, z których została wykonana komoda:

• rama: barwiony lakier proszkowy epoksydowo poliestrowy
• inne elementy, w tym ścianki: stal, barwiony lakier proszkowy epoksydowo poliestrowy

Cieszy mnie fakt, że nauczyli się jako pierwsze zapoznać z instrukcją. Wierzcie mi lub nie, ale ona bywa przydatna i wcale nie jest ujmą na męskim honorze jeśli chodzi o samodzielne składanie mebli. Syn i mąż wymieniali się zdaniami na temat poszczególnych elementów, a ja przy okazji sprawdziłam ich ilość i jakość. 

W pierwszym momencie szafka HELMER wydawała mi się zbyt "surowa" do mojego biura, ale efekt końcowy spełnił moje oczekiwania. Wierzcie lub nie, sprawdza się lepiej, niż myślałam, a do tego jest mega praktyczna. Już wiem, dlaczego w jej skład wchodzi aż tyle elementów. 

Tutaj na zdjęciu kilka elementów, które są potrzebne w fazie składania i mocowania szuflad i uchwytów do nich. A i przy tym elemencie mieliśmy małą przygodę. Jaką? Opowiem Wam w kolejnym wpisie!

Macie u siebie komodę HELMER? A może przymierzacie się do jej zakupu? Czekam na Wasze komentarze!