Komoda MALM - praktyczna i minimalistyczna

Cześć!
Jak doskonale wiecie, uwielbiam proste rozwiązania. Cenię sobie połączenie dobrego wyglądu mebla i jego praktyczność. Tak samo jest w przypadku komody MALM, która miała okazję pojawić się w moim biurze w formie miejsca do jednej z moich największych uciech w biurze - parzenia kawy :)




Złożenie komody MALM nie było tak trudne, jak zakładaliśmy. Odpowiednie narzędzia, trochę samozaparcia i jakoś poszło. Przyznam szczerze, że mamy już trochę wprawy, jeśli chodzi o składanie mebli z Ikei :)

Instrukcja w tym przypadku była naprawdę czytelna, choć na początku przeraziła nas ilość stron - jak widać, niepotrzebnie.




Obawialiśmy się, ze coś pójdzie nie tak przy składaniu szuflad. Według mnie szuflady bardzo łatwo "zepsuć" - coś krzywo wejdzie, za mocno się skręci, tu się wygnie, tu złamie pewna część i mamy mebel, który jest niekompletny.

Wymiary komody:
  • wysokość: 78 cm,
  • głębokość: 48 cm,
  • szerokość: 80 cm,
  • głębokość szuflady wewnątrz: 72 cm,
  • szerokość szuflady wewnątrz: 43 cm.
Jest to optymalny rozmiar, dobrze sprawuje się w biurze. Przechowuję tam kawę, herbatę, zioła do zaparzania, miód, zaparzacze. Dodatkowo udało mi się tam zmieścić także (w ostatniej szufladzie) odkamieniacz do ekspresu i kwasek cytrynowy do odkamienienia czajnika.




Komoda została wykonana z płyty wiórowej, dno szuflady i tył komody z płyty pilśniowej. Paczki były dość ciężkie, ale i mebel ma swoje wymiary, więc nic dziwnego.




W opisie na stronie internetowej kilkukrotnie podkreśla się fakt, że ową komodę należy przymocować do ściany na dołączonych zabezpieczeniach, ponieważ istnieje spore ryzyko przewrócenia, co wcześniej w historii komód MALM zdarzało się niejednokrotnie.

W moim domu nie ma małych dzieci, więc komody nie przytwierdzam - wiem, że sama jej nie przewrócę. Ale jeśli kiedykolwiek zdecydujecie się na taki mebel - prośba o przytwierdzenie go do ściany. To nic wielkiego w porównaniu do uniknięcia uszczerbku na zdrowiu.


Ostatecznie komoda prezentuje się tak :) Bardzo podoba mi się jej prostota. Szuflady dobrze chodzą, dość płynnie. Na komodzie znalazł się pojemnik na kawę, ekspres, czajnik oraz dzbanek filtrujący z wodą.

No powiedzcie sami, czyż nie prezentuje się naprawdę dobrze? :)

Komentarze

Popularne posty